Rozwód, a kredyt mieszkaniowy

Kredyt mieszkaniowy zazwyczaj zaciągamy wspólnie z współmałżonkiem. Nie zastanawiamy się wtedy raczej nad tym, co będzie ze spłatą kredytu za 10 czy 15 lat, mimo że jest to zobowiązanie długoterminowe. Tymczasem zdarzają się różne sytuacje, które mogą mieć wpływ na naszą płynność finansową. Jedną z nich jest rozwód.

Który z małżonków odpowiedzialny będzie wówczas za spłatę kredytu?

Sytuacja kiedy małżeństwo się rozwodzi, a pozostaje kredyt na całe życie jest niestety coraz częstsza. Należy podjąć pewne rozwiązania, które są możliwe po uzgodnieniu pomiędzy stronami. Pamiętajmy, że w chwili rozwodu pomiędzy małżonkami powstaje rozdzielność majątkowa. Jednak nawet po rozwiązaniu małżeństwa oboje małżonkowie odpowiadają solidarnie za zobowiązania, które zaciągnęli razem w trakcie związku małżeńskiego. Priorytetowe jest wówczas podjęcie decyzji czy oboje małżonkowie nadal będą wspólnie spłacać kredyt, czy jedna ze stron weźmie na siebie ten obowiązek. Małżonkowie mogą też zawrzeć porozumienie w drodze umowy, na mocy której mogą ustalić, że jedno z nich, np. o korzystniejszej sytuacji finansowej, przyjmie na siebie zobowiązanie spłacania kredytu. Niewątpliwie powinno się wspólnie ustalić te kwestie.

Wprzypadku sporu między stronami podziału majątku małżeńskiego można dokonać przed sądem. Sąd może dokonać podziału majątku, nie dokonuje jednak podziału kredytu. Sąd może jedynie wskazać, który małżonek powinien kredyt spłacać. Mając na względzie trudniejszą sytuację finansową jednego z nich, sąd może zobowiązać do spłaty kredytu małżonka będącego w lepszej sytuacji finansowej.

Rozwód nie wpływa na ważność zobowiązania zaciągniętego przez małżonków, wynikającego z umowy kredytowej. Nadal za spłatę kredytu odpowiadają oni oboje. Sąd może postanowić, komu nieruchomość przyznaje, ale nie ma to nic wspólnego ze spłatą kredytu wobec instytucji finansowej, która udzieliła kredyt. Nawet jeśli jeden z małżonków korzysta z mieszkania, to mają obowiązek spłaty oboje. W przypadku zaległości w spłacie rat kredytowych bank zwróci się do obojga współkredytobiorców. Istnieje także możliwość przepisania całego kredytu na jednego z małżonków, należy wtedy podjąć negocjacje z instytucją finansową, która udzieliła kredytu, w sprawie zmiany warunków umowy kredytowej. Trzeba wystąpić z wnioskiem do banku o wyrażenie zgody na wpisanie jednego ze współmałżonków, jako kredytobiorcy wyłącznie odpowiedzialnego za spłatę zobowiązania. Pamiętajmy jednak, że decyzja w tym zakresie należy do banku.